Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1118 Zimna i odległa aura, którą emanuje

Selena wyciągnęła rękę i złapała go za rękaw, ale on się otrząsnął.

"Raymond..."

Zanim zdążyła dokończyć, już szedł w stronę windy, jakby jej nie rozpoznawał.

Lawrence wciąż stał obok Seleny, zastanowił się przez chwilę, a potem przemówił.

"Rozmawiamy o zaręczynach między naszymi rodzinami, pani...