Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1024 Zazdrość

Richard chwycił menu i zamówił coś bez większego zastanowienia.

Raymond uśmiechnął się złośliwie, "Wciąż jesteś sam, co? Powinni mieć tu specjalne danie dla singli. Jeśli nie, poproszę szefa kuchni, żeby coś wymyślił."

Richard rzucił menu na stół. "Raymond, przestań!"

Raymond już miał powiedzieć ...