Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 235 Pełen tajemnic

Komendant policji osobiście odprowadził ich, aby zidentyfikowali podejrzanych.

Dwaj mężczyźni wyglądali zupełnie zwyczajnie. Nie rozpoznałbyś ich, nawet gdyby przeszli obok na ulicy.

"Mieli wtedy na sobie kaski, więc nie mogliśmy wyraźnie zobaczyć ich twarzy. Nie jestem pewna, czy to ci sami ludzi...