Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 218 On wrócił

Austin zaniemówił, patrząc na mężczyznę przed sobą. Nawet z maską, okularami przeciwsłonecznymi i czapką z daszkiem, wiedział dokładnie, kto to jest.

"To naprawdę ty? Wszystko w porządku?" wyjąkał Austin.

Michael zaśmiał się cicho. "Zaskoczony, że nie mam kłopotów? Austin, musisz to na razie trzym...