Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 18 Jego żona była potajemnie podziwiana, a on był zdenerwowany

W siedzibie Johnson Group...

Jeremy był zaskoczony, gdy tylko wszedł do biura. Ktoś siedział za jego biurkiem.

Kiedy zorientował się, kto to jest, był zarówno zszokowany, jak i zachwycony. "Panie Johnson, co pana tu sprowadza osobiście?"

Michael bawił się długopisem i odparł: "Co? Nie mogę wpaść ...