Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 154 Wybór Michaela

Qiana wysiadła z samochodu, trzymając w rękach duży bukiet białych lilii. Szybkim krokiem podeszła do Isabelli, zdjęła okulary przeciwsłoneczne i powiedziała: "Bardzo mi przykro. Chciałam przyjść i pożegnać się z panią Taylor, ale po prostu nie mogłam się wyrwać. Nie myślałam, że będę aż tak spóźnio...