Read with BonusRead with Bonus

Ktoś jest w pałacu

Biegła przez korytarze w alarmie, a jej przygnębienie zniknęło. Służący szybko usuwali się z jej drogi. Zapach doprowadził ją do gabinetu Kaspiana, weszła bez pukania i zatrzymała się, widząc, kto był w środku.

Głosy w pokoju ucichły, a oczy zwróciły się w jej stronę. Kaspian siedział za biurkiem, ...