Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 11: Artemida, Kieran i Lloyd

AVA

Kilka godzin po tym burzliwym śniadaniu znalazłam się na siłowni, kopiąc worki. Walka, którą stoczyłam z Betą Alexandrem, stała się tematem rozmów w całej sforze, a fakt, że zarówno Beta, jak i Alfa nazwali mnie Artemidą, mógł zdradzić, że już mam swoją wilczycę...

„Cholera,” warknęłam p...