Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 244 Ona jest najważniejsza

Molly poczuła ulgę dopiero, gdy znalazła się w karetce.

Czuła ciężar w dolnej części brzucha.

'Czy moje dziecko odeszło?' zastanawiała się.

Krew trysnęła z jej gardła, a paznokcie wbijały się w dłonie, aż do krwi.

Robert, ten drań! Myśl o nim sprawiała, że gotowała się z wściekłości. Był bezwzgl...