Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 77

Elizabeth zmarszczyła brwi, zirytowana żartami Aleksandra, i miała zamiar go odepchnąć.

Aleksander jednak przyciągnął ją do siebie, opierając podbródek na jej ramieniu. "Mogę cię zadowolić," powiedział, a jego głos ociekał dwuznacznością.

Elizabeth zaniemówiła. 'Aleksander jest taki bezwstydny. Ja...