Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 567

Alexander wciąż nie wiedział, co powiedzieć, gdy wsiedli do samochodu.

Elizabeth sprawdziła czas, czując się bardzo zirytowana. Westchnęła głęboko.

Alexander musiał na nią spojrzeć.

Wyglądała na naprawdę wkurzoną, co sprawiło, że jego oczy nieco pociemniały.

"Czy to naprawdę dla ciebie takie złe...