Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 176

Elizabeth pochłaniała wiedzę przez cały poranek.

Tak jak mówiła Amanda, pacjenci byli różnorodni.

Niektórzy płakali i błagali Amandę o pomoc, podczas gdy inni wyglądali na buntowniczych i nieufnych.

Ale członkowie rodzin byli jeszcze gorsi.

Jak ten mężczyzna teraz.

"Co jej jest, że to tyle kosz...