Read with BonusRead with Bonus

Rozdział czterdzieści piąty

Rozdział Czterdzieści Pięć

Perspektywa Elizabeth

„Jesteś pewna, Liz?” zapytał Tom, gdy skończyłam wycierać głowę miękkim ręcznikiem.

„To najszybszy sposób, Tom. Nie mogę go stracić. Nie wiem, jak długo będą go jeszcze trzymali przy życiu.” Przypomniałam mu, przeczesując palcami wilgotne włosy.

Za...