Read with BonusRead with Bonus

Rozdział czterdziesty pierwszy

Rozdział Czterdziesty Pierwszy

Z perspektywy Elizabeth

Zen wyglądał niesamowicie seksownie w swoim czarno-białym garniturze Armaniego, skrojonym na miarę, by idealnie pasował do jego kuszącej sylwetki. Jego morskie oczy znalazły moje zza eleganckiej czarnej maski, którą miał na twarzy, i ledwo mogł...