Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty czwarty

Rozdział Trzydziesty Czwarty

Perspektywa Zena

Co?

Wpatrywałem się w Księżniczkę przez wieczność, próbując przetrawić to, co powiedziała. Co miała na myśli, mówiąc, że mnie „zaakceptowała”? Czy to znaczyło, że nie uważała mnie za potwora? Albo że nie obchodziło jej, że nim jestem? Może miała syndro...