Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty drugi

Rozdział Trzydziesty Drugi

Perspektywa Zen

Dzięki Bogu, że zemdlała, kiedy to zrobiła, bo inaczej skończyłbym w niej bez żadnej ochrony. Nigdy nie byłem tak napalony, żeby nie założyć prezerwatywy, co oznaczało, że nigdy nie kochałem się z nikim bez niej. To było zupełnie nowe uczucie, i byłem w ni...