Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dwudziesty drugi

Rozdział Dwudziesty Drugi

Perspektywa Zen

Nie będę kłamać, poczułem ogromną ulgę, gdy przekroczyliśmy granicę stanu. Nie oznaczało to, że byliśmy tutaj całkowicie bezpieczni, ale wiedziałem, że Danny będzie miał spore trudności z zdobyciem danych po tej stronie rzeki. Nie miał tu tylu kontaktów, po...