Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dziewiętnasty

Rozdział Dziewiętnasty

Perspektywa Elizabeth

"Jest piękna." - wyszeptałam pod nosem. Na łóżku leżała długa bawełniana sukienka w figlarne białe i niebieskie kwiaty, niemalże w takim samym odcieniu jak moje oczy. Przejechałam palcami po wzorze i miękkiej tkaninie. Do kompletu były sandały na paseczk...