Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 211

"To myślisz, że to ja?" zapytała Rachel, z kpiącym uśmiechem na ustach. "To powiedz mi, jak sprawiłam, że ubrałaś się w ten sposób? Przyszłam do twojego domu i zmusiłam cię?"

"To było w sklepie z sukienkami!" syknęła Mandy przez zaciśnięte zęby.

Uśmiech Rachel się poszerzył. "Och? W sklepie z suki...