Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 153

Michael mocno trzymał ją, idąc w stronę samochodu. "Zabieram cię do domu."

"Nie ma mowy. Wezmę taksówkę. Puść mnie." Rachel kopała i pchała się z całej siły przeciwko jego klatce piersiowej.

Michael prawie stracił uścisk, marszcząc brwi. "Jeśli będziesz tak dalej robić, upadniesz. Wiesz, co może s...