Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 46 Trzech mężczyzn i jedna kobieta

Gdy Marcus miał już ją złapać, inna ręka nagle się pojawiła i go powstrzymała.

Marcus zmarszczył brwi, patrząc gniewnie na nowoprzybyłego. "Sebastian?"

Głos Camilli ledwo był szeptem, "Sebastian, co ty tu robisz?"

Była na skraju łez.

Oczy Sebastiana złagodniały, gdy spojrzał na nią. "Wszystko w ...