Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 42 Ciekawość

Kiedy przejeżdżali obok ulicy Portowej, w niebie unosiła się chmara dronów, zmieniając kształty jak gdyby nigdy nic.

To był pokaz dronów, a chociaż trwał tylko jakieś dziesięć minut, pewnie kosztował majątek.

Mnóstwo ludzi było tam, wpatrzonych w niebo. Marcus znalazł dobre miejsce do zaparkowania...