Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 302 Zawsze jest jutro

Leopold uniósł brew.

Po chwili namysłu wyciągnął rękę do Azalei, kłaniając się w klasycznej postawie zaproszenia do tańca.

Azalea uśmiechnęła się, gdy położyła swoją dłoń w jego, i razem ruszyli na parkiet.

Gdy Camilla i Hestia wróciły z toalety, to właśnie taki widok ich przywitał – przystojny m...