Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 30 Dobrze, Udało jej się

Cicha noc została nagle przerwana przez miękki szept: "Camilla, boli."

Głos Leopolda miał w sobie lekki drżenie, jeśli się dobrze wsłuchało.

W tym momencie Camilla poczuła ukłucie w sercu.

Leopold był typem, który lubił się popisywać, uparty jak osioł, z ciętym językiem. Pił, aż żołądek mu krwawi...