Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 168 Dobranoc, Sebastian

Trójka z nich opuściła restaurację.

"Sebastian, jesteś zbyt popularny. Gromada starszych ludzi otoczyła cię jak fani gwiazdę."

Sebastian zaśmiał się, "To tylko z powodu zainteresowań, nie jestem żadnym idolem."

Juniper pociągnęła nosem, "Piłeś? Prowadziłeś?"

"Trochę. Nie."

"Świetnie, wsiadaj do...