Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 525 Johnny, Gotowe!

Głos Johnny'ego był wyjątkowo cichy przez telefon. "Jestem w biurze!"

Nie wspomniał, że właśnie jest na spotkaniu.

Lola przeszła od razu do sedna. "Przyjadę do ciebie!"

Gardło Johnny'ego się zacisnęło, a jego głos stał się chrapliwy. "Dobrze! Zadzwoń, jak będziesz na miejscu, zejdę po ciebie."

R...