Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 487 Gavin, Jesteś draniem!

Na pewno były Święta, a dom był pełen ludzi, ale atmosfera była jakaś nie taka.

Sarah była znudzona do granic możliwości. Kiedy postanowiła wyjść, Gavin odprowadził ją na parking.

Było późno, ale śnieg rozświetlał wszystko, więc mogli się dobrze widzieć.

Gavin nie miał nawet płaszcza. Miał na sob...