Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 254 Fryderyk, Przytul ją

W głównej sypialni paliła się tylko lampka nocna, rzucając przytłumione, nastrojowe światło.

Atmosfera była idealna.

Byli w siebie wpatrzeni, całując się i opadając na brzeg łóżka.

Minęły trzy lata, Frederick był trochę zardzewiały, a Charlotte też była nieco nieśmiała.

Ale to tylko dodawało sło...