Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 245 Chcę tylko, żeby Andrzej złożył oświadczenie

Charlotte miała dość słuchania.

"Czy on nie jest wściekły? Skąd te wszystkie zalotne słowa?"

Wstała z jego kolan i poprawiła swoją koszulę nocną, ale Frederick pociągnął ją z powrotem i mocno pocałował. Po chwili, która zdawała się trwać wieczność, wyszeptał: "Śpij dziś w głównej sypialni!"

Charl...