Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 234 Przyniósł jej prezent walentynkowy

Frederick celowo zachowywał się tajemniczo.

Charlotte była jednocześnie wkurzona i trochę rozbawiona.

Rzucił jej głębokie spojrzenie, skinął głową do Dereka w czysto biznesowym stylu, a potem wskoczył do samochodu.

Lola wychyliła się przez okno, poruszając ustami: "Jesteś martwa!"

'On uwielbia b...