Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 204 Nie martw się, wciąż gonię!

Frederick ścisnął telefon i skinął głową. "Zaraz tam będę!"

Po rozłączeniu spojrzał na Charlotte.

Charlotte usłyszała i powiedziała cicho: "Powinieneś jechać szybko i prowadzić ostrożnie!"

Jabłko Adama Fredericka drgnęło.

Chciał, żeby pojechała z nim zobaczyć Umę, ale biorąc pod uwagę ich obecne...