Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 203 Charlotte, jak dotarliśmy do tego punktu!

Po chwili z dziedzińca dobiegł dźwięk uruchamianego silnika samochodu; Frederick musiał już wyjechać.

Charlotte pomyślała, że jest trochę zły, ale nie przejęła się tym.

Kiedy odjechał, wzięła małego białego psa i również wyszła.

Nie kontaktowali się przez cały dzień.

W sobotnią noc Charlotte pos...