Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 165 Charlotte, podoba ci się pierścionek z diamentem?

Frederick musiał długo się powstrzymywać. Całe popołudnie przytulał się do jej ciała, a Charlotte straciła rachubę, ile razy doprowadził ją do szczytu.

Kiedy się obudziła, na zewnątrz było już wieczór.

Bladozłote światło zachodzącego słońca wlewało się do pokoju, nadając sypialni ciepły blask.

Ci...