Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 67 Gra rozgrywana przez bogatych

Erica mocno ściskała telefon, ledwo powstrzymując się od jego roztrzaskania. Jej asystent odezwał się: "Sprawdziłem w szpitalu. Pan Jones nie ma dziś dyżuru."

"Jeśli Austin nie ma dziś dyżuru, to czemu nie odbiera telefonu? Czy naprawdę nie chce nawet zjeść ze mną kolacji?" Erica stawała się coraz ...