Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 525 Nadal jestem córką prezydenta

Amelia była wściekła i rzuciła się na Vivian.

Tym razem jednak, Vivian złapała jej nadgarstek i uśmiechnęła się złośliwie. "Myślisz, że nadal możesz mnie uderzyć? Gdybym ci na to nie pozwoliła, nigdy nie miałabyś szansy."

"Więc zrobiłaś to celowo."

"Tak, zrobiłam. I co z tym zrobisz? Pójdziesz pł...