Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 262 Najbardziej irytującymi ludźmi są ci, którzy nie wnoszą wkładu

Susanna odwróciła wzrok, udając, że nie słyszy rozmowy.

Dahlia, siedząca obok niej, była zszokowana bezpośredniością Aviany i poczuła się nieswojo. "Czy pochodzenie naprawdę ma teraz znaczenie? Byłyśmy przy Susannie, kiedy nas potrzebowała. Teraz, gdy ma bogatych krewnych, powinna nas porzucić?"

"...