Read with BonusRead with Bonus

Rozdział czterdzieści piąty - pierwszy dla mnie...

Asher

„Babciu, na pewno dasz sobie radę w ten weekend?” pytam.

„Asher, mój chłopcze, będę w porządku,” uśmiecha się.

Powiedziałem jej, gdzie zamierzam spędzić weekend, bo nie chciałem jej okłamywać. Zgodziła się, pod warunkiem że będę trzymał się z dala od kłopotów. Moja babcia była wspaniała pod...