Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 128

Agnes również wyglądała bezradnie, "Nie znaczy nie, weźmiemy taksówkę!"

Stanowczo odmówiła wejścia do auta, więc Justin musiał wysiąść i polecić ochroniarzowi stojącemu niedaleko, "Znajdź kierowcę, żeby pojechał za nami moim samochodem!"

"Tak jest, panie Smith!"

Świątynia Wytworności

Kiedy dotar...