Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 22 Jakub, Pomoc

Twarz Zofii skrzywiła się. "Nie waż się mnie oskarżać! Co niby zrobiłam?"

Emilia weszła do gabinetu, użyła gałęzi, by wyciągnąć naszyjnik spomiędzy półek z książkami, i zobaczyła, że jest nienaruszony. Schowała go do kieszeni.

Widząc, że Zofia nadal ją dręczy, przerwała jej: "Naprawdę nie wiesz? K...