Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 165

"Przepraszam, Robert, Robert, nie bądź zły. A co powiesz na to: od teraz wszystkie twoje drinki tutaj będą na koszt firmy. Jak ci się to podoba?" Menedżer był tak przestraszony słowami Roberta, że ciągle przepraszał.

"No, to już lepiej!" Robert prychnął.

Nawet jeśli sprawili trochę kłopotów, mogło...