Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 621 On znowu tu jest

Gdy Wiktoria była przyciśnięta do ściany za drzwiami, nagle poczuła, że trudno jej oddychać.

Głęboko niebieskie oczy Aleksandra wpatrywały się w nią, a jej spódnica zsunęła się z ciała.

"Aleksandrze, nie..."

"Nie ruszaj się." Głos Aleksandra zadrżał głęboko.

Wiktoria nagle zamarła, nie śmiejąc w...