Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 98 Nie zostawiaj mu wyjścia

Eugeniusz patrzył, jak Rebeka znika w drzwiach.

Osunął się na ziemię, z bólem w oczach.

"Za mało, za późno," mruknął.

Kopnął butelkę wina, ale się nie rozbiła.

Podniósł ją i pił dalej, by stłumić ból.

Orlando wrócił, a Amy złapała go, płacząc i narzekając.

Poszedł na górę, by znaleźć Rebekę, a...