Read with BonusRead with Bonus

171 — Czas prezentacji...

Poprawiam spódnicę mojego kostiumu po raz trzeci, strzepuję nieistniejący kurz z marynarki i chodzę w kółko po pokoju, który był moim przez ostatnie tygodnie, gdzie nasz cały projekt się narodził i rozwijał, aż osiągnęliśmy ten punkt.

Pomysł, który istniał tylko w mojej głowie, stał się teraz wspóln...