Read with BonusRead with Bonus

114 — Czas zwrotu

Tak jak mówiłam, cały dzień dyskretnie obserwowałam Laurę. W rzeczywistości, ani razu nie zbliżyła się do piętra IT ani nie spotkała się z żadnym z ich pracowników. Co ciekawe, jej nastrój był świetny, jakby zdjęto jej ciężar z ramion... I rzeczywiście tak było.

Przeglądam wiadomości od Tylera, str...