Read with BonusRead with Bonus

Deja vu

Elicia:

To było tak, jakby byli jedną osobą, krzyczącą i przeklinającą jednocześnie, gdy Amelia wskazała mi, żebym usiadła na czarnym fotelu z ciemnymi podłokietnikami z hikory, a sama podeszła do szafki z alkoholem, nalewając solidną szklankę whisky, podczas gdy Randi i Rex opierali się o framugę ...