Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 305

Elena

"Proszę pani!"

Pani? Kogo oni nazywali panią?

Głośne pukanie do drzwi tak mnie przestraszyło, że prawie się poślizgnęłam w łazience. Owinęłam się ręcznikiem i pobiegłam do drzwi. Obudzenie się w nowym domu to wciąż było coś, do czego musiałam się przyzwyczaić.

"Tak, tak—już idę!" Otworzyła...