Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 245

Był to jasny i słoneczny dzień, pełen rozmów i śmiechu. Posiadłość Lamberti była pełna gości, w tym różnych rodzin, które przybyły na przyjęcie urodzinowe Lucio. Jego urodziny były dwa tygodnie temu, ale dziś wydawało się dobrym dniem, by uczcić jego istnienie.

Minął miesiąc od czasu, gdy wszystko ...