Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 238

Luca odchrząknął, przyciągając uwagę wszystkich. „Tato, myślałem, że umówiliśmy się na brak broni.” Zaśmiał się nerwowo.

„Dla nich, nie dla mnie.” Po tonie głosu Berta można było wyczuć, że to raczej nie skończy się dobrze.

„Christian, masz rację—zazwyczaj to miejsce jest mocno chronione, ale poni...