Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 109

Chodziłam tam i z powrotem po pokoju z telefonem w rękach, patrząc na zegar.

3:00 nad ranem

Czy naprawdę powinnam do niego zadzwonić? Czy czekał na mój telefon? Oczywiście, że tak. To on zdradził.

Wzięłam głęboki oddech i wyszukałam jego numer. Było już późno, więc spodziewałam się, że śpi, ale o...