Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 97

Obudziłam się jakiś czas później, gdy poczułam, że kanapa się porusza. Jake siedział obok mojej głowy, a gdy zobaczył, że otworzyłam oczy, przeczesał dłonią moje włosy.

"Wszystko w porządku, kochanie. Jesteśmy w powietrzu i powinniśmy lądować za około godzinę. Może spróbujesz znowu zasnąć?"

Mruknę...